"Garderobiany" z Teatru Narodowego w Warszawie na XXIII Festiwalu

W poniedziałek i wtorek (20 i 21 marca) na XXIII Festiwalu w ramach Mistrzowskich Pokazów Teatr Narodowy w Warszawie zaprezentował dwukrotnie „Garderobianego” w reżyserii Adama Sajnuka. Po raz kolejny podczas tej edycji nadkomplety (na każde z przedstawień sprzedaliśmy kilkadziesiąt wejściówek) i długie owacje na stojąco.

„Garderobiany” to opowieść o sile, a jednocześnie efemeryczności teatru. To opowieść o procesie twórczym, energii aktorstwa i wpisanym w nią ryzyku porażki i samotności. Zaglądamy za kulisy teatru. Na afiszu Szekspirowski „Król Lear”. Szef teatralnej trupy, dla współpracowników „Sir” (Jan Englert), ma zagrać tytułową rolę po raz dwieście dwudziesty siódmy. Jego siły słabną. Za kulisami towarzyszy mu garderobiany Norman (Janusz Gajos).

W poniedziałek po przedstawieniu z twórcami rozmawiał Łukasz Drewniak. Spektakl stał się między innymi pretekstem do rozmowy o teatrze, który odchodzi. Jak mówił Jan Englert, współczesny teatr, w ogóle współczesna kultura, nadużywa słowa „artysta”. Jak podkreślił, kiedyś z tysiąca rzemieślników rodziło się kilku artystów, dzisiaj jest odwrotnie. Współcześnie brakuje również czasu – lub świadomie z tego zrezygnowano – na rzetelną pracę nad spektaklem. Janusz Gajos mówił o zmianie w teatrze, która związana jest ze zmianą relacji w zespołach teatralnych. Teraz mamy do czynienia co najwyżej z zespołami artystów, którzy skupiają się wokół mistrza – reżysera na chwilę, na czas pracy nad określonym tytułem – mówił Gajos.

Dziękujemy za ten wieczór!

Autor: Ronald Harwood
Reżyseria: Adam Sajnuk
Przekład: Michał Ronikier
Obsada: Janusz Gajos, Jan Englert, Beata Ścibakówna, Edyta Olszówka, Jacek Mikołajczak, Karol Pocheć, Michalina Łabacz

Zdjęcia: Kasia Chmura-Cegiełkowska