Sukces "Podróży zimowej" na Open'erze

2, 3, 4 i 5 lipca w ramach „Teatru na Open'erze” zaprezentowaliśmy „Podróż zimową”. Wszyscy podkreślają, że to najlepsza z dotychczasowych edycji organizowanego w Gdyni Festiwalu.

 

Tłumy widzów, nadkomplety i owacyjne przyjęcie potwierdziły, że wymagający od odbiorcy zaangażowania teatr zajmuje - wbrew niektórym opiniom - na międzynarodowym festiwalu muzycznym ważne miejsce. Udowadniają to widzowie i wybór wymagających szczególnej uwagi spektakli - podczas poprzednich edycji Festiwalu w Gdyni oglądać można było "Anioły w Ameryce", "Nancy. Wywiad", "Kabaret warszawski" czy "Courtney Love". „Podróż zimowa” podejmuje bardzo trudną i wypieraną problematykę. Skupienie widza jest więc budujące. 

Graliśmy w nietypowych warunkach - pozbawieni komfortu kameralnej sceny, na której w Bydgoszczy i w Łodzi prezentujemy "Podróż...". W trakcie Festiwalu okazało się, że jeden z aktorów zachorował i jest hospitalizowany, w związku z czym pod znakiem zapytania stanęły prezentacje spektaklu. Jednak dzięki determinacji dyrektor Ewy Pilawskiej (będącej cały czas z nami i bardzo wspieranej przez dyrektor Nowego Teatru w Warszawie Karolinę Ochab - kuratorkę Teatru na Open'erze) i ogromnemu profesjonalizmowi zespołu aktorskiego i organizatorów Festiwalu zagraliśmy wszystkie zaplanowane przedstawienia. Przede wszystkim z uwagi na szacunek dla publiczności. 

Hospitalizowanego Michała Czachora zastąpili aktorzy z zespołu. Spektakl nie tylko na tym nie stracił, ale zyskał nową wartość – zauważali krytycy, teatrolodzy i widzowie, którzy widzieli już „Podróż...”. Kierownictwo artystyczne Festiwalu uznało "Podróż..." za najlepszy spektakl 2013 roku.Wiele osób mówiło, że to bezsprzecznie najlepszy spektakl Mai Kleczewskiej.

 

W tym miejscu chcemy serdecznie podziękować zespołowi, który przyczynił się do sukcesu na Open'erze – Jakubowi Firewiczowi, Beacie Ziejce, Karolinie Adamczyk-Oleszczuk, Małgorzacie Witkowskiej, Julii Wyszyńskiej, Michałowi Jarmickiemu, Mateuszowi Łasowskiemu, Piotrowi Stramowskiemu oraz Annie Dolińskiej, Marcinowi Stasiakowi, Krzysztofowi Maciejewskiemu Zuzannie Zajdel, Łukaszowi Broniewskiemu, Patrykowi Supersonowi, Halinie Madany, Maciejowi Szymborskiemu, Hannie Gruszczyńskiej.

Opuszczamy Gdynię z przeświadczeniem, że uczestniczyliśmy w bardzo istotnym wydarzeniu.