Zmień rozmiar czcionki

Zmień kontrast

Pozostałe

20 lat kultowych "Szalonych nożyczek" w Teatrze Powszechnym w Łodzi

„Szalone nożyczki” Paula Pörtnera to obecnie jeden z najpopularniejszych spektakli prezentowanych w polskich teatrach. 20 lat temu, kiedy dyrektor Teatru Powszechnego w Łodzi Ewa Pilawska zaryzykowała i zdecydowała się wystawić jego polską prapremierę, prawie nikt nie wierzył, że będzie to sukces. W 2019 roku łódzki Powszechny świętuje 20-lecie komedii, którą gra nieprzerwanie od 1999 roku. W piątek 19 lipca 2019 Teatr będzie obchodził urodziny tytułu wspólnie z widzami.

„Szalone nożyczki” są dowodem na to, że w teatrze najważniejsze jest ryzyko artystyczne. Teatr Powszechny w Łodzi to Polskie Centrum Komedii i budując repertuar, poszukuję nowego, różnorodnego języka komedii. Jednak nie rozwijalibyśmy się, gdyby nie poszukiwania nowych tekstów, nowych środków -  mówi Ewa Pilawska, dyrektor Teatru Powszechnego w Łodzi.

Dzisiaj trudno uwierzyć, że ktokolwiek mógł wątpić w sukces spektaklu. Ale 20 lat temu było zupełnie inaczej. Kiedy otrzymaliśmy przetłumaczony tekst „Szalonych nożyczek”, ogromne wątpliwości miał zespół aktorski i reżyser, który namawiał mnie do realizacji innego sprawdzonego tytułu, a koproducent – warszawski Teatr Kwadrat – wycofał się ze współpracy – przypomina Ewa Pilawska. Uparłam się, bo wiedziałam, że nie rozwiejemy wątpliwości, dopóki nie sprawdzimy tego na scenie. Sam proces przygotowania nie był łatwy – musieliśmy uzyskać certyfikat w Stanach Zjednoczonych, gdzie pojechał reżyser Marcin Sławiński. A przecież wtedy nawet kupno dolarów nie było łatwe. Wszystko było nowością – dodaje Pilawska.

Po prapremierze w Łodzi, gdzie „Szalone nożyczki” okazały się hitem, zrealizowano spektakl w kolejnych polskich miastach, między innymi w Teatrze Kwadrat. Spektakl jest jednym z najdłużej granych łódzkich spektakli - do tej pory na Dużej Scenie Powszechnego zaprezentowany został już 1169 razy. Interaktywność spektaklu gwarantuje, że jego fabuła nigdy nie jest taka sama, dlatego też wielu widzów ogląda spektakl wielokrotnie. Rekordzista widział go 16 razy. Łącznie „Szalone nożyczki” w łódzkim Teatrze Powszechnym obejrzało już ponad 400 tysięcy osób. Prapremiera odbyła się 29 marca 1999. Teatr Powszechny świętuje jubileusz w lipcu, w ramach „Lata w Teatrze Powszechnym w Łodzi”, ponieważ w marcu na scenach Teatru odbywał się jubileuszowy XXV Międzynarodowy Festiwal Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych.

20 lat temu „Szalone nożyczki” stanowiły „być albo nie być” Powszechnego. Darzę je szczególnym uczuciem, dają mi autentyczną radość. To bardzo ważne, aby cały czas dbać o ten spektakl, dlatego na przestrzeni lat zmieniamy kostiumy, scenografię. Pojawiają się nowi aktorzy – niektórzy dojrzeli i zaczęli robić karierę w innych salonach fryzjerskich – jak Jacek Łuczak w warszawskim Teatrze Kwadrat i Teatrze Kochanowskiego w Radomiu. Spektakl żyje i zmienia się. Cieszę się, że daliśmy tyle dobra teatrom w Polsce. Bardzo dziękuję całemu zespołowi aktorskiemu za te 20 lat. Od początku w spektaklu grają Barbara Lauks, Piotr Lauks, Artur Majewski i Andrzej Jakubas. W roli Markowskiej widzowie oglądali Ewę Tucholską, Magdalenę Drewnowską, Martę Kuśmirek, obecnie od kilku lat tę rolę gra Beata Ziejka. Przez wiele lat w roli fryzjera oglądaliśmy Jacka Łuczaka, obecnie gra ją Jakub Firewicz i Jakub Kotyński – podkreśla Ewa Pilawska.

Partnerem urodzinowego wieczoru „Szalonych nożyczek” jest Cukiernia Wasiakowie, dzięki której świętowanie jubileuszu będzie wyjątkowo przyjemne.

***

„Szalone nożyczki"
Autor: Paul Pörtner
Przekład: Elżbieta Woźniak
Reżyseria: Marcin Sławiński
Scenografia: Katarzyna Jarnuszkiewicz/Krzysztof Kelm
Grają: Barbara Lauks, Beata Ziejka, Jakub Kotyński/Jakub Firewicz, Andrzej Jakubas, Piotr Lauks, Artur Majewski


BIP