"Ocalone" na XXXI Festiwalu
W piątek 13 kwietnia 2025 na XXXI Miedzynarodowym Festiwalu Sztuk Przyjemnych i Nieprzyjemnych w Teatrze Powszechnym w Łodzi zaprezentowaliśmy wstrząsające „Ocalone” – monodram Agnieszki Przepiórskiej w reżyserii Mai Kleczewskiej. To hołd i apel ku czci kobiet z warszawskiego Zieleniaka, ale także ofiar bestialskiej przemocy, która towarzyszy każdej wojnie. Dziękujemy za to ważne spotkanie przyjęte długimi owacjami na stojąco. Przyłączamy się do podziękowań Agnieszki Przepiórskiej, dziękujemy, że tak wiele osób zdecydowało się na wysłuchanie tej historii.
„Ocalone” to jeden z pierwszych głosów oddanych ofiarom pacyfikacji Ochoty podczas Powstania Warszawskiego. Na bazie skrawków wspomnień i dzienników pochodzących od świadków i ofiar, autor scenariusza Piotr Rowicki ukazał fragment wielu zbrodni, jakich dopuściły się w 1944 r. odziały SS RONA, składające się głównie z dezerterów zbiegłych z Armii Czerwonej.
Bohaterką „Ocalonych” jest Irena K. z ulicy Opaczewskiej – postać fikcyjna, która skupia w sobie traumatyczne doświadczenia wszystkich skrzywdzonych kobiet. Miała 12 lat, kiedy w sierpniu 1944 r. w powstańczej Warszawie pojawiły się oddziały SS RONA, spędzając cywilną ludność Ochoty na Zieleniak. Nocą, pijani sołdaci wyciągali z tłumu młode i stare kobiety, małe dziewczynki i przyszłe matki, które masowo gwałcili. Wiele z nich zostało w bestialski sposób zabitych. Irence udało się przeżyć. Na osiemdziesiąt lat jej pamięć zamilkła, ale w dniu odsłonięcia pomnika „ku czci pomordowanych” wszystko do niej wróciło. Znowu była noc na Zieleniaku, krzyki dziewczynek i kobiet, których nikt nie potrafił ocalić. Znowu usłyszała swój stłumiony głos, a potem, nagle zaczęła głośno mówić: „miałam wtedy wpiętą we włosy taką białą wstążkę…”.
Spotkanie z Mają Kleczewską oraz Agnieszką Przepiórską po spektaklu prowadziła Aneta Kyzioł. Twórczynie zwróciły uwagę, że choć historia powstania warszawskiego jest dokładnie zbadana przez historyków, to wydarzenia z Zieleniaka pozostają białą, niezbadaną kartą. Nie są znane nazwiska osób, nie istnieją spisane źródła. W czasach komuny historia ta była wypierana przez rządzących, a po 1989 wciąż nikt jej nie zbadał. Proces tworzenia spektaklu był także procesem poszukiwania źródeł, rozmów, odszukiwania żywych świadectw pamięci.
Maja Kleczewska podkreśliła, że zależało jej, aby „Ocalone” były przede wszystkim relacją historii nieprzesłoniętą przez konkurencyjne zabiegi teatralne. Twórczyniom zależało, aby spektakl, przy minimalistycznym wykorzystaniu środków, koncentrował się na opowiedzeniu historii Ireny K., oddaniu głosu człowiekowi.
Agnieszka Przepiórska mówiła także o budowaniu postaci Ireny K. (która na scenie pojawia się zarówno jako dziewczynka, jak i staruszka) oraz wykorzystywaniu własnych cech osobowości do tworzenia portretu postaci.
Dziękujemy za wszystkie ważne głosy widzów, w szczególności wypowiedź o tym, że przemoc nie ma narodowości - dotyczy wszystkich, a kobiety są największymi ofiarami wojen i dlatego tak ważny jest zamykający spektakl apel ku czci ofiar Zieleniaka.
Dzisiaj gramy po raz drugi.
Producent: Dom Spotkań z Historią
Piotr Rowicki
"Ocalone"
Reżyseria: Maja Kleczewska
Kostium: Konrad Parol
Muzyka: Cezary Duchnowski
Wideo: Krzysztof Garbaczewski
Choreografia: Anna Krysiak
Konsultacja merytoryczna: Sylwia Chutnik, dr Wiola Rebecka, Joanna Rolińska
W roli Ireny K.: Agnieszka Przepiórska
Fot. Maciej Zakrzewski