"K." Strzępki i Demirskiego na Festiwalu

W niedzielę 11 marca 2018 podczas Festiwalu obejrzeliśmy "K." Pawła Demirskiego w reżyserii Moniki Strzępki. W ubiegłym roku "Triumf woli" - zrealizowany przez Strzępkę i Demirskiego w Starym Teatrze w Krakowie - zainaugurował XXIII edycję. Spektakl mówił o poszukiwaniu porozumienia między ludźmi, jego przesłanie było pozytywne i pełne nadziei. O czym mówi najnowszy spektakl popularnego duetu? 

Oglądając "K.", jesteśmy świadkiem oczekiwania na wyniki wyborów. Przedstawiciele wszystkich partii (w tym K.) nerwowo czekają na pierwsze dane. Narastają problemy, spory, trwa walka o władzę. A kim jest tytułowy bohater spektaklu z Teatru Polskiego w Poznaniu? Nie bez powodu K. pozostaje w sferze niedopowiedzenia. Oczywiście, najprostsze odczytanie spektaklu każe interpretować K. jako Jarosława Kaczyńskiego, a idąc tym tropem, należy stwierdzić, że drugi główny bohater spektaklu, Donald, to Donald Tusk. Tymczasem spektakl "K." należy odczytywać szerzej. Ten spektakl nie mówi tylko o kondycji dwójki polityków, nie jest satyrą ani kabaretem, nie jest paszkwilem. Więcej, to - wbrew pozorom - spektakl nie tylko o klasie politycznej. To spektakl o kondycji społeczeństwa polskiego. K jak każdy. K jak konflikt. Brutalny konflikt, do którego wszyscy dążymy. K jak konfrontacja, którą żywią się ci, którzy manipulują innymi, wykorzystując podatny grunt. Gdzie zatem leży wina? Czy po stronie kilku jednostek, które manipulują masami, czy może po stronie mas, które te jednostki stwarzają?