"Mefisto" na XXIV Festiwalu
W sobotę 17 marca na Festiwalu zaprezentowaliśmy "Mefisto" w reżyserii Agnieszki Błońskiej z Teatru Powszechnego w Warszawie. Spektakl stawia pytania o współczesny teatr i sztukę. Czy aktor na scenie odgrywa tylko określoną rolę? Czy utożsamia się z tym, co mówi? Czy współczesny teatr jest polityczny? Czy powinien być polityczny? Czy dzisiaj na scenach teatru jest miejsce dla wszystkich? Czy współczesny teatr wyklucza i prowadzi do konfliktu? Czy jest przestrzenią manifestacji? Czy poszukuje porozumienia?
"Polityka nigdy mnie nie obchodziła, więc czemu teraz miałbym się nią interesować? Jedyną formą wolności jest dla mnie teatr. Jestem aktorem: chodzę do teatru, gram swoje role i wracam do domu. To wszystko" - mówi Hendrik Höfgen, bohater książki Klausa Manna i filmu Istvána Szabó, na wieść o dojściu Hitlera do władzy. Te słowa stają się pretekstem do refleksji na temat teatru w obecnym kontekście społeczno-politycznym. Poza tym spektakl jest swego rodzaju rozliczeniem się i dyskusją z piętnem kontrowersyjnej "Klątwy", której premiera w warszawskim Teatrze Powszechnym doprowadziła do sporów, demonstracji i konfliktów na tle misji i roli teatru. Co wolno w teatrze? Czy istnieje granica, której nie powinno się przekraczać? Po spektaklu z twórcami "Mefisto" oraz dyrektorem Pawłem Łysakiem rozmawiała Aneta Kyzioł. Artyści mówili między innymi o moralności i odpowiedzialności twórcy. Czy zawsze powinien być w kontrze i tworzyć zgodnie z sumieniem? Czy są takie okoliczności, że oportunizm aktora może być usprawiedliwiony?
"Mefisto"
Spektakl inspirowany powieścią Klausa Manna i filmem Istvána Szabó
Reżyseria: Agnieszka Błońska
Dramaturgia: Joanna Wichowska
Scenografia: Robert Rumas
Kostiumy: Natalia Mleczak
Obsada: Karolina Adamczyk, Grzegorz Artman, Klara Bielawka, Aleksandra Bożek, Arkadiusz Brykalski, Maria Robaszkiewicz, Oskar Stoczyński
Fot. Kasia Chmura-Cegiełkowska
